Maybelline NY, Baby Lips dr Rescue
Testuję pomadkę w kolorze Just Peachy.Kolor fajny, nudziakowy. Producent zapewnia intensywną pielęgnację i uczucie odświeżenia.
Fakt, po nałożeniu czuć lekkie mrowienie, podobnie jak w balsamach Carmex.
Nałożyłam nową Baby Lips na usta i nie patrząc w lustro wyszłam z pokoju.
Co usłyszałam? "CO CI SIĘ STAŁO??????"
Kolor na ustach wygląda bardzo tandetnie. Idealnie skomponowałby się z białymi kozaczkami, futerkiem i mocną opalenizną :)
Pomadka zbiera się we wszystkich "zmarszczkach" i strasznie podkreśla suche skórki.
Moje usta są bardzo dobrze wypielęgnowane, ale po pomalowaniu tym małym koszmarem wychodzi z nich potwór.
Zdjęcie przedstawia Baby Lips w najbardziej korzystnym momencie (gdy już znikał).
Zdjęcia zaraz po nałożeniu niestety nie pokażę, nie chcę się skompromitować :)
Może to wina tylko tego koloru...
Może inne są lepsze...
Raczej się nie dowiem, wystarczająco się zraziłam.
Nie polecam.
0 komentarze:
Dziękuję za każdy komentarz :)