Misslyn, Eyeshadow Palette - Paletka 12 cieni do powiek
Jakiś czas temu chodziłam sobie po Hebe i nagle wpadłam na genialny pomysł - CHCĘ NOWĄ PALETKĘ! ;) I tak oto wpadły w moje ręce cienie Misslyn. Nigdy nie miałam żadnego kosmetyku tej firmy, nie przeczytałam ani jednej opinii na ich temat, nie wymacałam cieni, bo nie było testera, jednak zdecydowałam się zaszaleć ;) Wybór padł na najbardziej zróżnicowaną wersje kolorystyczną paletki: PARTY :)
Jak widzicie cienie są dobrze napigmentowane. Większość cieni jest błyszczących, jednak nie jest to wielki brokat jak w cieniach Revlon KLIK. Kolory podczas blendowania troszkę blakną, ale można dołożyć jeszcze jedną warstwę i jest ok. Nie osypują się, nie robią plam. Z bazą trzymają się praktycznie cały dzień. Co do opakowania, hmmm... Taki tani plastik :) Co do aplikatorów... Jak kobieta chce to zrobi makijaż nawet widelcem ;)
Podsumowując, cienie nie powalają na kolana ale są naprawdę przyzwoite :)
Cena: 32,99zł / 9g.
Rzeczywiście, pigmentacja jest świetna :) kolory też piękne :)
OdpowiedzUsuńno bez kitu, fajne.
OdpowiedzUsuńcałkiem ładny pigment :) ale makijażu widelcem to bym nie polecała, a na pewno nie cieniowania np haha :D
OdpowiedzUsuńŚwietne odcienie widze,podobają mi się;))
OdpowiedzUsuńŁadne kolorki :)
OdpowiedzUsuńMa świetna pigmentacje :) obserwuje zapraszam do siebie:)
OdpowiedzUsuńPiękne kolory ma ta paletka :)
OdpowiedzUsuń