Projekt denko - Maj 2015
Zapraszam na mój pierwszy projekt denko :)
- Adidas for Women, Cool & Care, Fresh Roll - On (Antyperspirant w kulce) 50ml.
Ładnie pachnie, nie podrażnia, jest skuteczny. Czego chcieć więcej? :)
- Nivea Deodorant, Dry Comfort Deodorant Spray (Antyperspirant w sprayu z minerałami) 250ml.
Nie chroni tak dobrze jak antyperspirant z Adidasa. Zapach mi się nie podoba. Jeśli się nie wstrząśnie mocno opakowania spray robi białe plamy. Nie kupię go ponownie.
- Garnier, Hydra Adapt, Dynamizujący krem - żel do cery zmęczonej i pozbawionej blasku 50ml.
Pierwsze co zauważyłam (a raczej wyczułam) to bardzo mocny zapach alkoholu. Jednak dałam mu szanse, bez powodzenia. Skóra się po nim nieprzyjemnie lepi. Krem roluje się pod podkładem. Żadnych plusów nie zauważyłam. Na pewno nie kupię go ponownie.
- Iwostin, Purritin, Emulsja matująca 40ml.
Efekt matowienia na mojej twarzy trwa może 2 godziny. Tracić ok 40zł na emulsję matującą, która nie matuję,.. Bez sensu.
- Ziaja, Masło Kakaowe, Krem tłusty 50ml.
Krem jest świetny :) Pięknie pachnie, mocno nawilża i wygładza skórę, do tego kosztuje grosze :)
- Lirene Dermoprogram, City Matt (Fluid matująco - wygładzający) 30ml.
Fajnie wygładza, całkiem dobrze matuje, pięknie pachnie. Krycie średnie, trwałość też. Pewnie kiedyś kupię go ponownie z sentymentu do zapachu :)
- Rimmel, Wake Me Up Make Up Foundation 30ml.
Lubię jak podkład daje efekt zdrowej cery, ten właśnie to robi :) Rozświetla ale nie powoduje błyszczenia skóry. Niedługo pojawi się pełna recenzja :)
- W7 Trends, Honolulu Bronzer (Puder brązujący do twarzy) 6g.
Bronzer jest bardzo dobrze napigmentowany, ma ładny chłodny odcień. Trzeba się postarać, żeby zrobić sobie nim krzywdę. Opakowanie też na plus :) Kupię go ponownie.
- Catrice, Glamour Doll Volume Mascara Waterproof (Wodoodporny tusz do rzęs) 10ml.
Tusz jest bardzo trwały, dobrze wydłuża i pogrubia rzęsy. Nawet w ekstremalnych sytuacjach nie spłynął z rzęs :)
- Ziaja Med, Kuracja Dermatologiczna AZS, Natłuszczająca emulsja do ciała 400ml.
Uprzedzam, że nie cierpię na atopowe zapalenie skóry :) Moja skóra uwielbia tę emulsję :) Cudownie nawilża i natłuszcza. Ma bardzo lekką konsystencję, łatwo się rozprowadza i szybko wchłania. Na pewno kupię ponownie :)
- Nivea, Balsam do ciała pod prysznic Honey & Milk 250ml.
Słabo nawilża, ma dość rzadką konsystencję, przez co bardzo szybko się kończy. Jedyny plus to ładny zapach.
- PZ Cussons, Original Source, Chocolate & Orange Gel (Żel pod prysznic z czekoladą i pomarańczą) 250ml.
Kupiłam kilka wariantów zapachowych tego żelu i już żałuję. Zapach cudowny, ale tylko w przypadku czekoladek z galaretką pomarańczową, na ciele okropnie mnie drażnił. Oprócz tego żel wysusza skórę.
- BeBeauty Face Expertiv, Hydro Effect, Micelarny Żel do mycia i demakijażu twarzy i oczu. 150ml.
Na ten moment żel BeBeauty jest moim ulubionym :) Dobrze oczyszcza skórę i przyjemnie ją odświeża. No i jest bardzo tani :)
- Dove, Caring Protection, Shower Gel (Żel pod prysznic) 500ml.
Ładnie pachnie, szybko się kończy, słabo się pieni. Raczej już go nie kupię.
- L`Oreal, Elseve Total Repair Extreme, Odżywka do włosów bardzo zniszczonych z tendencją do rozdwajania, 200ml.
Nawilża, odżywia i wygładza włosy. Ładnie pachnie. Bardzo lubię tę odżywkę :)
- L`Oreal, Elseve Fibralogy, Szampon Ekspansja gęstości, 400ml.
Szampon nie dodał moim włosom objętości ale i tak go lubię :)
- Glinka Rassoul - pasta różana, 200g.
Glinka jest strasznie tępa w konsystencji. Nałożenie jej to istna męczarnia. A przy zmywaniu można stracić milion kalorii. Gdyby jeszcze dawała jakieś efekty...
- Delia, Cameleo BB, Maska keratynowa do zniszczonych włosów, 200ml.
A to mój hit! :) Maska wspaniale działa na moje włosy, nawilża i wygładza. Włosy po jej użyciu wyglądają bardzo ładnie, nie elektryzują się, są miękkie i dobrze się układają. Oczywiście kupię ją ponownie :)
- Joanna, Power Hair, Kuracja wzmacniająca, 100ml.
Niestety nie zauważyłam wzmocnienia włosów. Ale opakowanie się przyda na inną wcierkę :)
- Elfa, Green Pharmacy, Eliksir ziołowy do włosów wzmacniający, 250ml.
Kolejny kosmetyk, który nie działa.
- Maść z witaminą A, 30g.
Mój niezbędnik :) Świetnie radzi sobie z bardzo wysuszonymi miejscami. Łagodzi podrażnienia. Niezawodny podczas kataru, kiedy nosek bardzo cierpi :)
To tyle w tym miesiącu :) Miałyście któryś z tych kosmetyków? Jakie są Wasze opinie na ich temat? :)
Uwielbiam podkład Wake me up! :)
OdpowiedzUsuńCiekawił mnie ten krem z Iwostinu, ale jakoś już mi przeszło ;p
OdpowiedzUsuńFajne denko :) Uwielbiam żele Dove. Szkoda, że krem Iwostin się u Ciebie nie sprawdził...Podkład WMU będę niedługo testowała, a tą emulsją Zaji mnie zaciekawiłaś :) Obserwuję.
OdpowiedzUsuńMaść z witaminą A jest genialna.Sprawdza się w wielu przypadkach
OdpowiedzUsuńSpore denko, muszę sobie kupić tą maść z witaminą A, pierwszy raz się z nią spotykam :)
OdpowiedzUsuńlubię żele pod prysznic dove tej wersji jeszcze nie miałam .
OdpowiedzUsuń